Stanowisko w sprawie przepisów karnych z ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych

W trakcie IV Forum Prawa Autorskiego, które odbyło się 9 grudnia podjęty został temat odpowiedzialności karnej za naruszenia prawa autorskiego i praw pokrewnych. Dyskutowano m.in na temat ścigania internautów za pobieranie utworów z sieci oraz ich niekomercyjnego rozpowszechniania, usuwania zabezpieczeń technicznych i plagiatów. Punktem wyjścia do debaty były materiały przygotowane przez ministerstwo. Relacja z tego spotkanie dostępna jest na naszym blogu. Poniżej publikujemy nasze stanowisko-odpowiedzi na pytania resortu kultury-dotyczące przepisów karnych z ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
 

1. Jak Państwa zdaniem ustawodawca powinien ukształtować zakres odpowiedzialności karnej dotyczącej naruszeń prawa autorskiego i praw pokrewnych, mając na względzie w szczególności wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich do Trybunału Konstytucyjnego o stwierdzenie niezgodności z Konstytucją art. 115 ust. 3 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz obecne brzmienie przepisów rozdziału 14 ustawy?

Centrum Cyfrowe Projekt: Polska od początku debaty dotyczącej reformy prawa autorskiego stoi na stanowisku, że sankcje karne przewidziane w ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych (pr.aut.) należy zdecydowanie ograniczyć, w szczególności opowiadamy się za wyłączeniem karnego ściągania rozpowszechniania treści w sieci w celach prywatnych, nienastawionych na działalność handlową. Tym samym popieramy wniosek Rzecznika Praw Obywatelskich do Trybunału Konstytucyjnego i opowiadamy się za wykreśleniem art. 115 ust. 3 z pr.aut.
Mając na uwadze, iż wobec obowiązków nałożonych na Polskę przez Porozumienie TRIPS oraz Dyrektywę 2001/29/WE, sankcji karnych nie można całkowicie znieść, można jednak postulować możliwość ich znacznego ograniczenia. Porozumienie TRIPS wprost daje w tym względzie możliwość wprowadzenia sankcji karnych jedynie w przypadku umyślnego piractwa praw autorskich (copyright piracy) na skalę handlową. Przy czym w pierwszym rzędzie należy zauważyć, że sformułowanie „korzyść majątkowa”, którym posługuje się polska ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych to nie to samo, co skala handlowa.
Przykładem są tutaj zarzuty o działaniu w celu uzyskania korzyści majątkowej stawiane użytkownikom serwisu chomikuj.pl, ponieważ za każde ściągnięcie pliku z ich konta otrzymują punkty. W rezultacie powoduje to ściganie rozpowszechniania utworów w celach prywatnym, służących komunikacji i obiegom kultury w sieci, a nie handlowych. Wskazane jest przeformułowanie przepisów ustawy w taki sposób, aby rzeczywiście ścigane były naruszenia popełnione umyślnie i na SKALĘ HANDLOWĄ. Oczywiście wymaga dyskusji określenie definicji „skali handlowej.
Przy rewizji przepisów rozdziału 14 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych postulujemy, aby obniżyć sankcje z tytułu naruszeń, w szczególności sankcja pozbawienia wolności powinna być przewidziana jedynie w przypadku wyjątkowo poważnych naruszeń, przez które rozumiemy działalność przestępczą o charakterze ciągłym, stale czerpanie korzyści majątkowych z przestępstwa.
Wszystkie czyny zabronione powinny być ścigane na wniosek poszkodowanych, poza wspomnianymi powyżej najcięższymi typami kwalifikowanymi.
Zwracamy również uwagę, że groźba odpowiedzialności karnej wywołuje tzw.. “chilling effect” na działalność instytucji kultury i dziedzictwa narodowego. Często boją się one przekroczyć (niejasne) granice dozwolonego użytku publicznego nawet, gdy oczywiście działają w celu wypełniania swojej misji publicznej, ponieważ osoby za to odpowiedzialne mogą zostać pociągnięte do odpowiedzialności karnej.
Odpowiedzialność karna w żadnym wypadku nie powinna obejmować ww. wskazanych przypadków; powinna dotyczyć jedynie naruszeń popełnianych na skalę handlową.
Ponadto uważamy, że konieczne jest wprowadzenie generalnej klauzuli ograniczenia odpowiedzialności cywilnej instytucji kultury i dziedzictwa narodowego w przypadku niezawinionych naruszeń prawa autorskiego dokonywanych w związku z realizacją ich misji publicznej.
 

2. Czy uważają Państwo, że należy wprowadzić szczególny reżim odpowiedzialności karnej dotyczący naruszeń praw autorskich lub pokrewnych dokonywanych w Internecie?

Należy odstąpić od karnego ścigania obywateli wymieniających się plikami na niekomercyjna skalę, w tym należy odstąpić od ścigania tych twórców utworów zależnych, którzy dokonują remiksu na niekomercyjną skalę. Sankcje karne za naruszanie praw własności intelektualnej przez osoby fizyczne powinny zostać zminimalizowane. Znamienny jest przykład podawany przez organizację European Digital Rights, że we Francji poważne przestępstwa popełniane w świecie rzeczywistym takie jak kradzież i oszustwo są zagrożone taką samą karą pozbawienia wolności jak nielegalne ściąganie plików. W Polsce ściąganie plików w celu użytku prywatnego nie jest ścigane, jako objęte dozwolonym użytkiem, ale przepisy karne ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych przewidują karę pozbawienia wolności do dwóch lat za rozpowszechnianie cudzego utworu bez zezwolenia. Taką samą karą w polskim Kodeksie karnym zagrożone jest na przykład przestępstwo prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu.

3. Czy w Państwa ocenie niektóre ze szczególnych przejawów naruszeń prawa autorskiego powinny być potraktowane jak wykroczenia? Jeżeli tak, proszę wskazać, jakie przypadki naruszeń w Państwa ocenie zasługują na takie potraktowanie.

Obecnie obowiązujące przepisy karne ustawy pr.aut. kwalifikują wszystkie wymienione w nich naruszenia praw autorskich, jako przestępstwa zagrożone surowymi karami. Pozbawienie wolności do dwóch lat grozi za udostępnienie (rozpowszechnienie) filmu, którego obejrzenie w kinie lub na płycie DVD kosztuje kilkanaście-kilkadziesiąt złotych, gdy tymczasem kradzież rzeczy o wartości do 400 zł nie jest przestępstwem a wykroczeniem zagrożonym karą aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.
Wysoki wymiar odpowiedzialności karnej za naruszenie prawa autorskiego ma również drugie dno – zdarza się, że wykorzystuje się je jako formę wymuszenia poddania się karze w innych sprawach, które nie mają nic wspólnego z ochroną własności intelektualnej (np. sprawach o alimenty). Zdarzają się również przypadki, kiedy prawo autorskie jest wykorzystywane do walki politycznej (np. zmuszenie do wycofania kandydatury w wyborach samorządowych pod groźbą zgłoszenia naruszenia praw do oprogramowania lub zgłoszenia naruszeń jako forma nękania dziennikarzy czy przeciwników politycznych, którzy zostają pozbawieni komputerów).
Dlatego ważne jest, aby ograniczyć sankcje karne tylko do wyjątkowych przypadków, poważnych naruszeń, przez które rozumiemy działalność przestępczą o charakterze ciągłym, stałe czerpanie korzyści majątkowych z przestępstwa. Wszystkie czyny zabronione ścigane powinny być na wniosek poszkodowanych, poza wspomnianymi powyżej najcięższymi typami kwalifikowanymi.
Nie należy ścigać karnie rozpowszechniania plików w sieci przez osoby prywatne. Naruszenia takie powinny być ścigane na drodze cywilnej a odszkodowanie wyższe niż opłata licencyjna należne jedynie w przypadku wykazania szkody.
 

4. Czy uważają Państwo za zasadne wprowadzenie kryteriów ilościowych (ilość kopii) lub wartościowych (kwota pieniężna), które różnicowałyby odpowiedzialność za naruszenie prawa autorskiego? Jeżeli tak, proszę wskazać jak powinny one zostać ukształtowane.

Jak wskazaliśmy powyżej opowiadamy się za ściganiem karnym jedynie naruszeń popełnianych na skalę handlową. Jest to określenie, które niekoniecznie pozostaje w związku z ilością nielegalnie sporządzonych kopii i jak podkreślamy na wstępie stanowiska wymaga sformułowania legalnej definicji.
 

5. Czy uważają Państwo, że zasadnym jest wyraźne przesądzenie w ustawie braku karalności pobierania plików na własny użytek (downloadingu)?

Tak, opowiadamy się za wyraźnym przesądzeniem w ustawie braku karalności pobierania plików na własny użytek. Mimo, że ściąganie plików dla celów użytku prywatnego w Polsce jest objęte dozwolonym użytkiem, to brak wyraźnego przepisu zezwalającego na pobieranie plików z sieci powoduje niepewność prawną wśród użytkowników. Przepisy prawa autorskiego, które dotyczą wszystkich użytkowników sieci są zawiłe i niezrozumiałe. Potwierdza to m.in. sukces kampanii informacyjnych organizowanych w ubiegłym roku przez Centrum Cyfrowe („Możesz skserować i zeskanować całą książkę”) oraz Fundacji Nowoczesna Polska (m.in. „Masz prawo ściągać filmy”), które w prosty sposób tłumaczyły prawa i wolności wynikające z przepisów o dozwolonym użytku.
Jak ujawniły ostatnie badania „Prawo autorskie w czasach zmiany” prowadzone przez Centrum Cyfrowe, wśród społeczeństwa dominuje wizja bardziej restrykcyjnego prawa, niż jest ono w istocie, przy czym częściej działania legalne postrzegane są jako nielegalne niż na odwrót. Jak wskazują twórcy raportu najwięcej niepewności pojawia się z kwalifikowaniem praktyk w sieci, które „rozgrywają się w oderwaniu od materialnego nośnika i nie są nakierowane na finansowy zysk”. ((M. Danielewicz, A. Tarkowski, Prawo autorskie w czasach zmiany. O normach społecznych korzystania z treści, Centrum Cyfrowe Projekt: Polska, s. 10))
 

6. Czy uważają Państwo, że należy rozszerzyć zakres hipotezy art. 118 w taki sposób, aby wprowadzić sankcje karne za paserstwo elektroniczne? Jeżeli tak, jak zdaniem Państwa powinien zostać ukształtowany ten przepis.

Tak, należy rozszerzyć zakres hipotezy art. 118 w taki sposób, aby obejmował swoim brzmieniem paserstwo elektroniczne. Należy przy tym jasno zaznaczyć, iż sankcje karne powinny również w tym aspekcie dotyczyć tylko naruszeń popełnianych umyślnie, na skalę handlową.
 

7. Czy uważają Państwo, że należy dostosować art. 118¹ do praktyki naruszających, w taki sposób, aby objął on przypadki, w których usuwanie lub obchodzenie skutecznych technicznych zabezpieczeń jest dokonywane za pomocą programów komputerowych?

8. Co sądzą Państwo o wyraźnym przesądzeniu w art. 118¹, że urządzenia lub ich techniczne komponenty wykorzystywane do usuwania lub obchodzenia zabezpieczeń technicznych mają być przeznaczone wyłącznie do tych działań?

Jak zauważa Ministerstwo Kultury przepis art. 118¹ jest nazbyt restrykcyjny. Wielokrotnie w naszych stanowiskach zwracaliśmy uwagę, iż przy obecnej konstrukcji przepisu nie jest jasne, czy prawo dopuszcza obchodzenia zabezpieczeń w celu wykonania uprawnień z tytułu dozwolonego użytku. Najlepszym tego przykładem są biblioteki i szkoły, które często uzyskują materiały multimedialne, które czy to prawnie (poprzez postanowienia licencyjne), czy to techniczne przez DRM blokują ich wykorzystanie zgodnie z prawem.
 

9. Jakie zdaniem Państwa zachowania powinny być penalizowane przez art. 119 ustawy?

Wobec przedstawionych w niniejszym stanowisku poglądów o zdecydowanym ograniczeniu odpowiedzialności karnej, jesteśmy przekonani, że przepis ten należy znieść.