Re-use. Ostatecznie całkiem drogo…
Ile maksymalnie może kosztować jeden skan lub fotografia cyfrowa zapisane na nośniku cyfrowym? Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego z 5 lipca 2016 aż 172 zł. Jedna strona odbitki odbitki lub wydruku czarno-białego została wyceniona na 25 zł. Przeprowadzona w ostatnich latach digitalizacja zasobów sztuki i dziedzictwa polskich instytucji kultury, zwłaszcza muzeów, jest ogromną szansą na demokratyzację dostępu do kultury. Dlatego też od samego początku dyskusji na temat tej regulacji apelowaliśmy o ustalenie stawek w wysokości, która nie będzie zniechęcała do ponownego wykorzystywania zasobów dziedzictwa narodowego. Nie udało się – pozostaje nam mieć nadzieję, że poszczególne muzea ustalą ceny na poziomie odpowiadającym rzeczywistym kosztom.
Ustawa o ponownym wykorzystywaniu informacji sektora publicznego (ISP) przewiduje w art. 18 możliwość pobierania opłat za udostępnianie ISP przez muzea – stąd też rozporządzenie MKiDN w tej sprawie. Argumenty, które przedstawialiśmy na etapie konsultacji publicznych, zostały potraktowane jako nieistotne. Uważamy jednak, że dyskusja o kosztach zarówno dostępu, jak i ponownego wykorzystywania zasobów dziedzictwa narodowego jest jedną z istotniejszych w kontekście otwartej kultury.
Zawyżenie stawek za ponowne wykorzystanie informacji sektora publicznego (ISP)
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego twierdziło w czasie prac nad Rozporządzeniem, że proponowana tabela stawek maksymalnych wynika z danych pozyskanych od muzeów. Jednakże Ministerstwo nie przedstawiło ani metodologii zbierania danych, ani samych danych. Naszym zdaniem wysokość wyliczonych stawek może wynikać z uwzględnienia kosztów digitalizacji bardzo specjalistycznych (i przez to kosztochłonnych) zasobów dziedzictwa, a nie z wyliczenia średniej, która w rzeczywistości odpowiadałaby kosztom digitalizacji.
Charakter wykluczający opłat
Faktem jest, że zgodnie z ustawą o ponownym wykorzystywaniu informacji sektora publicznego (art.18) opłaty nie będą nakładane za niekomercyjne wykorzystanie ISP w działalności badawczej, naukowej i edukacyjnej. Jednakże przy tak nieprecyzyjnych sformułowaniach, jak “działalność niekomercyjna”, tak naprawdę instytucje będą decydowały, od kogo opłaty pobierać a od kogo nie. Poza tym wiele działań, w tym kulturalne prowadzone przez organizacje pozarządowe w ramach realizowanych projektów, mogą zostać zakwalifikowane jako niezwolnione z opłat za ponowne wykorzystanie ISP.
Wskazywanie sposobu obliczenia opłaty za ponowne wykorzystanie ISP
Rozumiejąc ustawowe umocowanie systemu, w którym każdy z podmiotów będzie mógł zażądać określenia sposobu obliczenia opłaty za ponowne wykorzystanie ISP, błędnym wydaje nam schemat, w którym raz zdigitalizowany zasób publiczny będzie udostępniany po kosztach “gromadzenia, rozpowszechniania, ochrony etc”. System funkcjonujący w taki sposób po pierwsze będzie zniechęcał do korzystaniem z ISP, a po drugie może stać się pokusą dla instytucji kultury, by z udostępniania ISP pokrywać koszty funkcjonowania instytucji. Uważamy, że raz zdigitalizowany zasób powinien być dostępny nieodpłatnie, bez względu na cel wykorzystania , jedynie z możliwością pobierania opłat za nośnik (faktyczny koszt xero czy płyty CD).
Potrzeba wspierania wykorzystywania ISP przez jednostki sektora publicznego i organizacji pozarządowych
Oczywiście, pobieranie opłat przez muzea nie będzie miało miejsca w przypadku wykorzystania ISP w celach niekomercyjnych o charakterze badawczym, naukowym lub dyskusyjnym. Jednakże tak określony zakres wyjątku stwarza możliwość do dyskrecjonalnych decyzji instytucji kultury kto powinien za ponowne wykorzystanie płacić, a kto nie. Szczególnie kontrowersyjny jest wymóg “niekomercyjnego charakteru”, który zostawia szerokie pole dla interpretacji – pytaniem jest, czy np. stowarzyszenie realizujące projekt edukacyjny w ramach pozyskanego grantu działa w charakterze komercyjnym czy niekomercyjnym? Tak stworzony system nie będzie spełniał “efektu zachęty” by wykorzystywać ISP.
Indywidualne naliczanie stawek
System, w którym stawki za udostępnienie ISP będą ustalane indywidualnie dla każdego podmiotu, zniechęca do wykorzystywana ISP przez podmioty, które nie mają pewności ile będzie to kosztować. A po drugie, stworzony mechanizm jest pracochłonnnym dla samych instytucji kultury, które każdy wniosek będą musiały rozpatrywać indywidualnie.
Delegacja ustawowa rozporządzenia
Będąc świadomym faktu, że rozporządzenie jest aktem wykonawczym do ustawy, pragniemy podkreślić, że nie wpływa to na naszą ocenę, iż stawki w takiej wysokości jak zaproponowane w rozporządzeniu w istotny sposób ograniczą dostęp do zasobów kultury i są sprzeczne z intencjami wdrażanej dyrektywy 2003/98/WE .