Twój głos się liczy: wolność panoramy i prawo pokrewne wydawców
Trwa debata nad kształtem reformy europejskiego prawa autorskiego. Komisja Europejska zdecydowała się na konsultacje publiczne dotyczące dwóch zagadnień: prawa panoramy i prawa pokrewnego wydawców. Obie kwestie są niezwykle ważne z perspektywy zasad funkcjonowania internetu i praw użytkowników. Chcesz żeby projekty takie jak Wikipedia nadal działały i aby każdy mógł publikować zdjęcia z wakacji? Powiedz TAK prawu panoramy. Chcesz żeby internet nadal oparty był na wymianie linków, agregaty informacji istniały i żeby bez obaw można było polecać swoje ulubione artykuły znajomym przez portale społecznościowe? Powiedz NIE prawu pokrewnemu wydawców.
Rząd Polski również pracuje nad stanowiskiem, które przedstawi Komisji. Chcemy, aby głos Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego był progresywny i wspierający rozwój społeczeństwa opartego na wiedzy. Szczególnie, że polskie przepisy dotyczące prawa panoramy mogą być wzorcowe dla całej Europy.
Poniżej prezentujemy nasze stanowiska w konsultacjach prowadzonych przez MKiDN, wraz z krótkim ich uzasadnieniem.
Zapraszamy wszystkie chętne organizacje, instytucje i firmy do podpisania przygotowanych przez nas stanowisk. Dokumenty zostaną przekazane Ministerstwu 31 maja. Na zgłoszenia chętnych podmiotów czekamy do 30 maja – piszcie na adres nmileszyk[at]centrumcyfrowe.pl.
Zachęcamy Was również do wyrażenia swojego zdania poprzez stronę youcan.fixcopyright.eu. Znajdziecie na niej porady, jak wypełnić formularz Komisji tak, by poprzeć progresywną reformę prawa autorskiego.
Prawo pokrewne wydawców
Stanowisko które przekażemy Ministerstwu można przeczytać tutaj.
Prawo pokrewne (ancillary copyright) umożliwiłoby wydawcom zarabianie na wykorzystywaniu krótkich fragmentów tekstu przez agregatory wiadomości, wyszukiwarki i być może inne podmioty, które gromadzą i udostępniają linki do artykułów wydawców. Wprowadzenie prawa pokrewnego wydawców nie rozwiąże problemów, z jakim boryka się system ochrony praw autorskich w Europie.
Nie istnieją również żadne dane potwierdzające nadzieje wydawców, że nowe uprawnienie rozwiąże problemy ekonomiczne, z jakimi boryka się rynek wydawniczy. Wiele problemów rynku wydawniczego bierze się ze zmieniających się relacji między popytem, podażą, kosztami i ceną. Nie da się ich rozwiązać komplikując prawo autorskie. Sprzeciwiamy się więc wprowadzaniu kolejnych form monopolu prawnoautorskiego, bez należytych dowodów i analizy strat i zysków.
6 powodów dla których dodatkowe uprawnienia wydawców ograniczają dostępność treści w internecie
Prawo pokrewne wydawców będzie też miało negatywny wpływ na otwartą kulturę i wiedzę. Przyznanie dodatkowych uprawnień na rzecz wydawców może spowodować zawłaszczenie domeny publicznej – wydawcy będą mogli licencjonować treści, co do których każdy powinien mieć swobodny i nieograniczony dostęp. Również system otwartych licencji zostanie zagrożony – pomimo udostępnienia treści przez autora na otwartej licencji wydawca będzie mógł licencjonować artykuły przez niego wydane.
Nie można zapominać, że linkowanie (a wprowadzenie prawa pokrewnego wydawców ograniczy łatwość i pewność prawną linkowania do treści wydawców) to podstawa funkcjonowania internetu. Bez możliwości linkowania internet traci swoją hipertekstualność. Linkowanie to również podstawa działania wielu projektów społecznościowych służących budowaniu społeczeństwa opartego na wiedzy, takich jak np. Wikipedia. Wprowadzenie prawa pokrewnego wydawców utrudni funkcjonowanie takich inicjatyw.
Wolność panoramy
Stanowisko które przekażemy Ministerstwu można przeczytać tutaj.
Wolność panoramy jako dozwolony użytek w prawie autorskim dopuszcza wykorzystanie zdjęć obiektów umieszczonych w przestrzeni publicznej (np. budynków, rzeźb, street-artu) bez konieczności uzyskania zgody ich twórców lub właścicieli. Taki kształt ma prawo panoramy w Polsce.
Komisja Europejska rozważa wprowadzenie na poziomie europejskim dużo słabszego wyjątku, zezwalającego wyłącznie niekomercyjnego wykorzystania utworów. Przepis ten będzie miał zastosowanie jedynie do bardzo wąskiego kręgu zastosowań i nie zapewni niezbędnych praw użytkownikom.
Ograniczenie prawa do panoramy nie jest tylko jeszcze jednym sposobem wzmocnienia pozycji posiadaczy praw autorskich. W rzeczywistości bowiem odwzorowania budynków i innych dzieł istniejących w przestrzeni publicznej ma marginalne znaczenie dla ich twórców. Ograniczenie tych możliwości jest za to niezwykle szkodliwym w swej istocie ciosem w europejską tożsamość, która bazuje również na dziedzictwie kulturowym i wspólnej przestrzeni publicznej.