"Nasz elementarz" będzie na wolnych licencjach – choć jeszcze nie cały

Wczoraj Ministerstwo Edukacji Narodowej przywróciło informację o wolnym licencjonowaniu „Naszego elementarza” (w zeszłym tygodniu pisaliśmy o niepokojących sygnałach dotyczących otwartości tego podręcznika).
Przedstawiciele Koalicji Otwartej Edukacji spotkali się w poniedziałek z Minister Joanną Kluzik-Rostkowską. Otrzymaliśmy na spotkaniu zapewnienie dotyczące stosowania licencji Creative Commons Uznanie Autorstwa do licencjonowania powtsającego podręcznika. Wyzwaniem pozostaje nadal licencjonowanie części zdjęć i grafik, które w przyjętym obecnie trybie pracy są zdjęciami licencyjnymi, dostępnymi na licencjach nie gwarantujących pełnej swobody korzystania. Zadeklarowaliśmy na spotkaniu gotowość wspierania MEN w wymianie tych materiałów na grafiki dostępne na wolnej licencji, oraz w wypracowaniu docelowego trybu pracy, gwarantującego pełną otwartość tworzonych publicznie podręczników.
Cieszymy się bardzo z decyzji Minister Kluzik Rostkowskiej i zapewnień, które otrzymaliśmy. Jesteśmy przekonani, że otwartość podręcznika jest kluczowym elementem powstającej nowej strategii oświatowej, w której podręcznik ma bycie jedynie materiałem podstawowym, który nauczyciele swobodnie zmieniają i uzupełniają o treści dodatkowe.
Mamy nadzieję, że w przyszłości dyskusja ta będzie dotyczyć rozwiązań systemowych – strategii otwartości zasobów edukacyjnych finansowanych ze środków publicznych.
Przypominamy, że Centrum Cyfrowe prowadzi akcję „Uwolnij podręcznik” – w ramach której można dowiedzieć się więcej o zaletach otwartych podręczników, i wyrazić poparcie dla tej idei.
Oto informacja o wynikach spotkania w MEN, opublikowana na stronie KOED:
W poniedziałek 9 czerwca w siedzibie Ministerstwa Edukacji Narodowej odbyło się spotkanie Minister Joanny Kluzik-Rostkowskiej z przedstawicielami Koalicji Otwartej Edukacji (KOED). Spotkanie miało na celu wyjaśnienie kwestii licencjonowania „Naszego elementarza” oraz omówienia związanych z tym wyzwań. Tematem spotkania była również możliwość przyjęcia szerszej strategii wdrażania przez resort otwartości zasobów edukacyjnych.
Minister Kluzik-Rostkowska zapewniła, że elementarz (wraz z kolejnymi częściami) oraz dalsze tworzone podręczniki będą udostępniane na wolnej licencji Creative Commons Uznanie Autorstwa (CC-BY). To dla Koalicji niezmiernie ważna informacja, potwierdzająca wcześniejsze deklaracje Minister Kluzik-Rostkowskiej dotyczące realizacji zgłaszanych przez Koalicję postulatów otwartości zasobów edukacyjnych. Oznacza to, że elementarz, podobnie jak powstające obecnie e-podręczniki, będzie Otwartym Zasobem Edukacyjnym.
W trakcie spotkania zostały omówione następujące kwestie i podjęte następujące ustalenia:
Wolne licencjonowanie „Naszego elementarza”: Oddana do druku pierwsza część elementarza zostanie udostępniona na licencji CC-BY – z wyjątkiem zawartych w niej zdjęć agencyjnych, w przypadku których Ministerstwo nie posiada odpowiednich praw. Ministerstwo wyraziło gotowość do pracy nad wymianą materiałów agencyjnych na treści wolne, tak aby całość elementarza była dostępna na wolnej licencji. W trakcie trwających prac nad kolejnymi wersjami elementarza, a następnie podręcznikami do klas drugiej i trzeciej, resort zadeklarował przyjęcie procedury selekcji materiałów, która docelowo pozwoli na tworzenie tylko takich zasobów, które będzie można w całości licencjonować na wolnych licencjach. Koalicja zadeklarowała dalszą pomoc w wyszukiwaniu wolnych treści oraz opracowaniu modelu pracy fotoedytorów i grafików, pozwalających na stosowanie takich zasobów w elementarzu.
Wolne licencjonowanie e-podręczników: Przedstawiciele KOED poprosili również o informacje, czy w projekcie e-podręczników realizowanych w ramach programu „Cyfrowa Szkoła” nie pojawiły się podobne trudności lub wątpliwości związane z ich wolnym licencjonowaniem, co w przypadku elementarza. Koalicja z satysfakcją przyjęła informacje, że e-podręczniki są zgodnie z planem tworzone jako całkowicie wolny zasób bez elementów na innych licencjach, oraz że Ministerstwo dba o respektowanie tego standardu w pracach nad nimi. Wyzwania dotyczą pojedynczych przypadków licencjonowania, dotyczących np. programu GeoGebra (najnowsza wersja tego programu nie została udostępniona na wolnej licencji, ale starsza jest nadal dostępna na takiej licencji). Koalicja zadeklarowała wsparcie w wypracowaniu modelu, który zapewni jednoczesne wolne licencjonowanie e-podręczników i zawarcie w nich wszystkich niezbędnych treści.
Polityka otwartych zasobów edukacyjnych w Polsce: KOED stoi na stanowisku, że resort powinien wypracować ogólną politykę określającą otwarte reguły udostępniania tworzonych lub finansowanych ze środków publicznych zasobów edukacyjnych, w tym ich wolnego licencjonowania. Polityka taka powinna być ujęta na poziomie ustawy albo też być wpisana w program rządowy wspierający tworzenie i wykorzystywanie zasobów edukacyjnych. Minister Kluzik-Rostkowska zadeklarowała gotowość do prowadzenia dalszych rozmów nad stworzeniem takiej polityki i objęciem nią także innych resortów. Jednocześnie podkreśliła konieczność podejmowania działań, które przybliżą tę ideę w praktyce nauczycielom oraz innym osobom uczestniczącym w procesie oświatowym. KOED sugeruje powołanie odpowiedniego zespołu roboczego.
Uspołecznienie tworzenia treści edukacyjnych: KOED zwrócił uwagę na fakt, że obecnie publiczne zasoby edukacyjne tworzone są w modelu scentralizowanym, w którym wszystkie procesy decyzyjne oraz tworzenie treści podejmowane są centralnie, w MEN i jego instytucjach zależnych (takich jak ORE). Zdaniem KOED dla dalszego rozwoju ekosystemu wolnych, publicznych materiałów edukacyjnych dostosowanych do różnych potrzeb konieczne jest uzupełnienie tej logiki tworzenia materiałów, o systemowe podejście oparte na wspieraniu najlepszych inicjatyw (zgodnie z zasadą pomocniczości państwa) poprzez organizację otwartych konkursów dotacyjnych z funduszy krajowych lub europejskich. Dzięki temu będzie można wykorzystać potencjał instytucji edukacyjnych, uniwersytetów, organizacji pozarządowych i podmiotów komercyjnych dla wzrostu ilości podręczników i innych materiałów edukacyjnych dostępnych na wolnych licencjach, a także dla wsparcia wykorzystywania już istniejących zasobów. Ministerstwo Edukacji Narodowej potwierdziło chęć organizacji takich programów, m. in. z funduszy programu POWER. KOED potwierdził wolę wzięcia udziału w konsultacjach tego programu które odbędą się w drugiej połowie roku.