Kserokopia #6: Przegląd linków o prawie autorskim (6 -12 kwietnia 2015)
Zapraszamy do lektury najnowszej „Kserokopii” – cotygodniowego przeglądu linków o prawie autorskim. W tym wydaniu piszemy m.in. o tym protestach europejskich twórców wobec reformy prawa autorskiego, dalszych problemach wokół “plagiatu” Mauzoleum na Powązkach oraz ciekawym wyroku francuskiego sądu dotyczącym “nośników materialnych”.
Filmowcy wzywają do ochrony prawa autorskiego w UE
Ponad 20. wybitnych europejskich twórców filmowych, w tym Michel Hazanavicius (“Artysta”), Wim Wenders (“Wszystko będzie dobrze”) i Paolo Sorrentino (“Wielkie piękno”) wzywa do ochrony prawa autorskiego w UE. W otwartym liście do Komisji Europejskiej filmowcy sprzeciwiają się m.in. swobodnej cyrkulacji filmów w sieci poprzez zniesienie ograniczeń dostęp dla użytkowników z różnych regionów geograficznych (geo-blocking). Ich zdaniem zaburzy to system finansowania filmu i spowoduje zagrożenie dla różnorodności kulturowej w Europie, a korzyści z takiego rozwiązania będą czerpać jedynie wielkie korporacje, takie jak Netflix czy Google. Dlatego twórcy wzywają Komisję, aby skoncentrowała się na dwóch celach: pobudzeniu rozwoju podmiotów finansujących kino europejskie oraz objęciu gigantów internetowych podatkiem, który będzie przeznaczany na rozwój kultury.
Jednolite prawo nie jest zagrożeniem dla europejskiej kultury
Komisarz ds. jednolitego rynku cyfrowego Andrus Ansip jest zwolennikiem usunięcia cyfrowych barier dostępu do treści. W odpowiedzi na protesty twórców, zaznacza, że w prawie autorskim potrzebna jest równowaga między różnymi grupami interesu. Za uwolnieniem potencjału i bogactwa europejskiej kultury w sieci opowiada się także europosłanka Julia Reda, która na początku kwietnia w wystąpieniu przed francuskim senatem podkreślała, że kultura europejska nie ogranicza się do granic państwowych, dlatego nie powinniśmy używać prawa autorskiego, by to wymuszać.
Plik cyfrowy to “nośnik materialny”
Sąd Najwyższy w Paryżu (Tribunal de Grande Instance) wydał bardzo ciekawy wyrok z perspektywy debaty o prawie autorskim, uznając cyfrowe pliki ze zdjęciami za “materialny nośnik” utworu. Sprawa jest istotna w szczególności w odniesieniu do kwestii tzw. wyczerpania prawa, które zdaniem większości prawników dotyczy tylko obrotu materialnymi przedmiotami (egzemplarzami) utrwalonymi na nośnikach takich jak papier czy płyty CD, DVD. Wówczas można mówić o sprzedaży jako przeniesieniu własności rzeczy w zamian za zapłatę określonej ceny i dalszy obrót tym konkretnym egzemplarzem nie stanowi naruszenia prawa autorskiego. Takiej zgody nie ma odnośnie kopii cyfrowych produktów, które nie są utrwalone na “nośniku materialnym”.
Problemów z “plagiatem” ciąg dalszy
O tym, że granica między inspiracją i plagiatem jest cienka pisaliśmy już kilka tygodni, kiedy padły podejrzenia o plagiat projektu Panteonu-Mauzoleum na Powązkach upamiętniającego ofiary zbrodni komunistycznych. Autorzy projektu wycofali się wtedy z jego realizacji. Teraz podobne oskarżenia padają wobec Panteonu Bohaterów Narodowych, drugiej z wytypowanych w konkursie koncepcji. Przypisuje się mu zbyt duże podobieństwo do dwóch innych pomników – Pomnika Ofiar Holokaustu w Berlinie oraz Mauzoleum Żołnierzy Wyklętych, które ma powstać w Ostrołęce.
Kto ma prawa do twórczości Jana Pawła II?
2 kwietnia tego roku przypadła dziesiąta rocznica śmierci Jana Pawła II, którego teksty są chętnie wykorzystywane przez innych twórców, uczniów czy nauczycieli do prowadzenia zajęć szkolnych. Jednak dzieła papieża przejdą do domeny publicznej w 2076 roku i dopiero wtedy będzie można z nich swobodnie korzystać i dzielić się z innymi. To długi czas, dlatego na łamach Rzeczpospolitej Aleksandra Sewerynik wyjaśnia co zrobić, by legalne korzystać z tej twórczości. Chcąc wykorzystać teksty Jana Pawła II w piosenkach, filmach i innych przedsięwzięciach artystycznych potrzebujemy zgody archidiecezji krakowskiej – w przypadku utworów w języku polskim – lub wydawnictwa Libreria Editrice Vaticana – w odniesieniu do wszystkich pozostałych.
—–
W Centrum Cyfrowym od kilku lat prowadzimy prace związane z reformą praw autorskiego w Polsce i na świecie. W związku z tym monitorujemy na bieżąco procesy legislacyjne, obserwujemy działania instytucji europejskich, ministerstw, sądów i trybunałów, śledzimy doniesienia prasowe. Zapraszamy do lektury „Kserokopii” – cotygodniowego przeglądu linków opracowywanego na ich podstawie.
„Kserokopie” możecie śledzić na naszym blogu oraz profilu na Facebooku i Twitterze. Są też dostępne jako newsletter, zapraszamy do zapisywania się tutaj.