Metro o raporcie "Obiegi kultury"

Metro pisze o raporcie „Obiegi kultury. Społeczna cyrkulacja treści”. Wprawdzie raport nazwany jest „pierwszym w Polsce o piractwie w sieci”, ale autor zaznacza też, że „autorzy unikają słowa kradzież. Mówią o >>nieformalnym obiegu treści kultury<<„.