Seminarium „Jak cyfryzować Polskę?”

umysly

28 sierpnia braliśmy udział w II seminarium pod tytułem „Jak cyfryzować Polskę? Monitoring stanowisk i programów w zakresie polityki cyfryzacyjnej” w Instytucie Sobieskiego. Centrum Cyfrowe wspiera prowadzony przez Instytut Sobieskiego projekt „Jak cyfryzować Polskę?”, jako lider merytoryczny prowadzący przegląd stanowisk w zakresie kształtowania kompetencji cyfrowych w Polsce. Partnerem projektu jest Orange Polska.

W gronie przedstawicieli różnych środowisk i organizacji – m.in. z Polskiej Izby informatyki i Telekomunikacji, Stowarzyszenia Miasta w Internecie, Centralnego Ośrodka Informatycznego, Orange, DeLabu UW – zaczęliśmy od dyskusji na temat infrastruktury i jej optymalnego rozwoju w Polsce. Pojawiły się głosy, że państwo powinno zadbać o jednoznaczną strategię podziału środków w tym zakresie, aby prywatne firmy wiedziały, w co inwestować. Podkreślaliśmy, że budowa szerokopasmowego internetu nie równa się zwalczaniu wykluczenia cyfrowego.

Kolejny temat był nam szczególnie bliski – omawialiśmy drogi budowania potencjału cyfrowego obywateli i instytucji, czyli to, w jaki sposób kształtować kompetencje cyfrowe. Podkreślano potrzebę wzmacniania wszystkich kompetencji – zarówno informatycznych i informacyjnych, jak również tych, które określamy w Centrum Cyfrowym jako relacyjne. Wśród głosów pojawiły się takie, że kompetencje powinny być kształtowane w zależności od tego, kto je wykorzystuje – niektórym przydadzą się tylko podstawowe umiejętności. Doszliśmy też do wniosku, że aktywizować trzeba głównie po to, żeby użytkownicy rozumieli nowe technologie, a nie biernie je konsumowali.

Inne zagadnienia wątki dyskusji dotyczyły podziału odpowiedzialności w zakresie cyfryzacji pomiędzy instytucjami centralnymi a samorządami oraz wzorców w zakresie cyfryzacji, które Polska powinna wykorzystać. Skupiono się na tym, że należy wypracować dobry model współpracy między rządem i samorządami. Omówiliśmy ciekawy sposób radzenia sobie z projektami w Wielkiej Brytanii, gdzie bardzo wcześnie wyłapuje się, które działania przynoszą zyski i wygasza się takie, które okazały się błędne. Doszliśmy jednak do wniosku, że nie ma możliwości przejęcia jednego, konkretnego wzorca – najważniejsze jest uczenie się na doświadczeniach innych państw i zbieranie różnych dobrych praktyk w jedną, nową jakość.